Jesteś...
Tęsknotą serca przeczułem Twe przyjście,
Melodią w duszy szemrzącą...
potokiem łez nagle wezbranym...
Wzruszeniem silniejszym niż wszystko...
Czekałem zaklęta mową Twych słów,
Czekałem spojrzenia, szeptu, dotyku...
Spragniony...
Żaru Twych dłoni...
gestów najczulszych...
Stęskniony...
Miłości Twej czułej, dobroci i ciepła Twego...
Spragniony...
Chwil Naszych zielenią uśpionych...
Delikatnym pluskiem fal...
Wiatrem myśli kołysanych...
Miłosnej pieśni echem dotykanych...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz